Wczoraj premierę miał nowy album Clintona Fearona „Heart and Soul”. Clinton Fearon znany jest przede wszystkim z członkostwa w The Gladiators. W 1969 r. zastąpił Davida Webbera, 18 lat później opuścił zespół. W 1987 r. osiedlił się w Stanach Zjednoczonych, gdzie kontynuował karierę muzyczną, początkowo z projektem The Defenders (rozwiązanym w 1992 r.), później z The Boogie Brown Band, a także nagrywając solowe płyty.
Jaki jest najlepszy sposób na uczczenie swoich 50. urodzin? W przypadku muzyka niewątpliwie jest to wydanie płyty. I właśnie tak zrobi Nick Welsh, bardziej znany jako King Hammond.
Dzisiaj w The RIO Theatre w Santa Cruz odbędzie się release party „Soul Clap”, nowego albumu wyśmienitego northern soulowego The Inciters. Oprócz nich zagrają także The Wild Ones i DJ Tom LG.
Na stronie unitedreggae.com udostępniono nowy numer „United Reggae Magazine”. Z okładki zerka na czytelnika Ernest Ranglin, człowiek którego chyba nie trzeba przedstawiać miłośnikom jamajskiej muzyki. Jeśli ktoś będzie chciał się dowiedzieć czegoś więcej, to będzie miał okazję czytając wywiad z muzykiem. W numerze przeczytać można także wywiady z następującymi artystami, wśród nich zarówno muzyczni weterani, jak i nowicjusze: Ras Takura, Ranking Joe, Curtis Lynch, Courtney John, Tony Curtis, Nkulle Dube, By The Rivers, Inner Circle i U-Brown.
Wiosną tego roku Los Granadians del Espacio Exterior wyda nowy album (na 12-calowym winylu). Znajdzie się na nim 12 wcześniej niepublikowanych utworów w – nieobecnym w ich najnowszych produkcjach – stylu rocksteady.
The Shifters to 9-osobowy zespół grający rocksteady, pochodzący z Waszyngtonu. Jakiś czas temu rozpoczęli na Kickstarterze kampanię mającą na celu sfinansowanie ich płyty „Letters to Jodie Foster”. Co ważne płyty winylowej, a konkretnie 10-calowej, bo taki format zespół sobie wymarzył. Na płycie znajdzie się 7 lub 8 utworów w rytmie rocksteady i reggae.
Na początku marca ukaże się, w wersji cyfrowej i na CD, „A Reggae Tribute To Michael Jackson”, nagrany przez Kashiefa Lindo, syna jamajskiego gitarzysty i producenta Williego Lindo.
Na płycie znajdzie się 18 utworów Króla Popu, w tym „Never Can Say Goodbye” (nagrane w 1970 r. przez Jackson 5), „Earth Song”, „Heal The World”, „Wanna Be Starting Something”, „The Way You Make Me Feel”, „Man In The Mirror” i „Rock With You”. Oczywiście wszystkie utwory w rytmie reggae i ska.
Dokładnie za tydzień premierę będzie miał nowy album producencki Dreadsquadu. Poniżej oficjalna zapowiedź:
10 marca 2012 do sklepów muzycznych trafi trzeci producencki album łódzkiego soundsystemu Dreadsquad. Płyta wydana w labelu Superfly Studio dostępna będzie jako CD (ekologiczny digipack), mp3/wav oraz zestaw dwunastocalowych płyt winylowych (trzy single oraz album sampler z ośmioma utworami).
El Último Skalón to zespół łączący ska i reggae z rytmami latynoskimi. Powstał w 2007 r. w hiszpańskiej Saragossie. Swój pierwszy koncert zagrali pod koniec 2008 r. Obecnie w skład zespołu wchodzi 9 osób: Miguel Sanz (wokal), Manu Grande (klawisze, chórki), Ester Sanz (bas), Fernando de Santos (perkusja), Gonzalo Blasco (gitara), Davit Miguel (instrumenty perkusyjne), Jaime Olite (trąbka), Pedro Olite (puzon) i Pablo Latorre (saksofon).
28 września ubiegłego roku zmarł Leonard Dillon, założyciel i lider The Ethiopians, ikony muzyki reggae.
Przed śmiercią, w przeważającej części została ukończona praca nad nowymi utworami. Pracował nad nimi wraz z zespołem The Silvertones oraz członkami John Brown’s Body i 10 Ft. Ganja Plant. Nagrania wyprodukował Craig „Dub Fader” Welsch. 6 marca płyta, zatytułowana po prostu „The Ethiopian”, będzie miała swoją premierę.
17 marca do sklepów trafi „Made to Specification”, drugi album szczecińskiego Skambomambo. W ten sam dzień zagrają koncert w Radio Szczecin. Dobra wiadomość dla osób spoza Szczecina i okolic – będzie go można posłuchać także przez internet. To będzie pracowity dzień, bowiem później zajrzą również do Pubu Crawl i – w ramach afterparty – do klubu Lulu. Dwa dni przed premierą odbędzie się konferencja prasowa.