Zespół Kalles Kaviar istnieje od 1996 roku i gra tradycyjne ska, rocksteady i early reggae. W tej chwili liczy sobie 8 członków. To Andi Schär (wokal, gitara), Yogi Feyfar (puzon, wokal), Simon Weishaupt (saksofon), Philip Dobkowski (trąbka), Bennet Uk (klawisze) Daniel Bernegger (perkusja), Rene Buser (bas), Joël Neuhaus (gitara).
Przez kilka lat w zespole śpiewała też Nicole Bernegger (niegdysiejsza wokalistka soulowego zespołu The Kitchenettes). Jeszcze na poprzedniej płycie, „Volume 6” z 2014 roku, wystąpiła gościnnie w piosence „Bag A Boo”.
Dwa lata temu Kalles Kaviar wydali podwójną siódemkę „Voodoo Man”.
Kalles Kaviar – Probably The Next Big Thing
„Probably The Next Big Thing” to 7. krążek w karierze Kalles Kaviar. Ukazał się 20 marca. Znajdziecie na nim 12 oryginalnych utworów utrzymanych w staroszkolnym stylu z okazjonalnymi dubowymi wtrąceniami. W sam raz do tańca.
Drugą piosenkę na płycie, „24-7 Ska”, można potraktować jako credo zespołu. Andi Schär odnosi się do utworów śpiewanych przez Doreen Shaffer i Jackiego Opela, przy okazji tłumacząc, czemu słucha ska 24 godziny na dobę. Podobny kawałek Kalles Kaviar umieścili już na poprzednim albumie – w „Reggae Music Sweet” deklarowali miłość do muzyki reggae.
Tytułowa piosenka, „Probably The Next Big Thing”, opowiada co prawda historię boksera, który ma stać się nową gwiazdą tej dyscypliny, ale ponoć ów pięściarz to metafora dla muzyki ska, która już kilka razy miała być tym „kolejnym wielkim hitem”. Przypomnę tylko, że co najmniej jednego boksera w historii muzyki ska znamy – to Cecil Bustamente Campbell, który swojej ksywki, Prince Buster, dorobił się na ringu. W tej chwili w Stanach Zjednoczonych i Ameryce Południowej ska jest coraz bardziej popularne. Być może tytuł płyty Kalles Kaviar okaże się proroczy, chociażby w odniesieniu tylko do tego wydawnictwa. Tego im życzę, bo naprawdę dobrze się ich słucha.
Płytę „The Next Big Thing” kupicie w Rude Zone Shop. Jest też dostępna w serwisie Spotify.
Fot.: okładka płyty „The Next Big Thing” zespołu Kalles Kaviar
Dyskusja