Gościnnie w teledysku zaśpiewał Pablopavo, znany z takich zespołów, jak Sedativa, Vavamuffin, Magara czy Pablopavo i Ludziki.
Obecnie w skład Trawnika wchodzą: Krzysiek Bień (wokal, saksofon), Piotr Trela (gitara), Jacek Wojcieszuk (gitara), Marcin Charłampowicz (bas) i Łukasz Kutyński (perkusja).
Na początku lat 80. doszło do nas, że istnieje nowa fala i zaczęliśmy grać trochę punk-rockowo. Ale bardziej ska! Dlatego, że punk rock nam się kojarzył jednak za bardzo chuligańsko. Nie byliśmy takimi osobami jak na przykład TZN-Xenna, z liderami, którzy jakoś tam rozrabiali. To nie było w naszej naturze. W związku z tym bardziej pasowało nam ska, choć to też nie była do końca grzeczna muzyka. Bardziej nam jednak pasowała intelektualnie – wspominał początki zespołu Krzysztof Bień (cytat pochodzi z „Encyklopedii polskiego reggae i ska”, gdzie przeczytać można obszerną biografię Trawnika). Osobom, które książki nie posiadają, pozostaje okrojona wersja na myspace:
Początek historii zespołu TRAWNIK sięga roku 1982. Wtedy to na bazie żoliborskiej formacji Differ, zaczęli regularne próby w legendarnym dla polskiej nowej fali REMONCIE, gdzie dzielili kanciapę z formacjami TZN XENNA I DEUTER. Czasy wtedy były burzliwe więc po roku grania koncertów zespół zawiesił działalność, ponieważ w skład zaingerowały równolegle Ludowe Wojsko Polskie i Służba Więzienna. Po kilkunastu latach nieustannego jammowania, we wszechstronnym tego słowa rozumieniu, po długich błaganiach zaprzyjaźnionego z zespołem Kuby Sienkiewicza, wznowili działalność, czego efektem była płyta TRAWNIK I CZARODZIEJE z 1995 roku, z gościnnym udziałem wyżej wymienionego.
Po roku koncertowania po całym naszym umęczonym wojnami i komunizmem kraju, zespół znowu przestał grać, ponieważ zmarł jeden z jego założycieli i mentorów, saksofonista Heniek Wasążnik. Marazm i stagnacja wdarły się na powrót w szeregi naszej dzielnej formacji. Skończyły się dopiero, po brutalnym wdarciu się do jej obozu, niejakiego Wojtka Szewko, który obcesowo wymienił cały skład, oprócz założyciela i wokalisty Krzyśka Bienia, czego nie mógł uczynić, ponieważ łączy go z nim przyjaźń od czasów liceum, gdzie spędzili rok razem w jednej ławce ( Krzysztof nie otrzymał promocji do następnej klasy, a Wojciech – owszem). Te dyktatorskie ruchy przyczyniły się do powstania dwóch następnych płyt zespołu – SZTAJERSKA w 2000 roku i FAFARAFA w 2003.
W okresie od 2004 do 2006 roku, Krzysztof dogłębnie studiował historie zespołów The Beatles i The Rolling Stones, mieszkając w Bratford pod Liverpoolem, dzięki czemu spłacił długi i teraz już z czystym sercem, pisze teksty na następna płytę, która ukaże się niebawem nakładem IPN – u. Muzykę TRAWNIKA można określić jako folklor miejski, z olbrzymimi wpływami jamajskiego ska, reggae, rockandrolla, surf’u i Stanisława Grzesiuka. Teksty są osadzone w miejskiej rzeczywistości, opisują zwykłych ludzi i zwykłe sprawy, ale nie są pozbawione wątków osobistych, zwłaszcza kiedy dotykają delikatnej sfery uczuć.
Dyskusja