Contra Coup – 3.01.2008, Praga, Cross Club
Starość nie radość. Coraz trudniej przychodzi mi znosić takie wyjazdy. Ale zdecydowanie warto było. Zespół zupełnie nie znany, ale wystarczyło spojrzeć na skład w jakim Amerykanie mieli zawitać do Pragi, by podjąć jedynie słuszną decyzję. Toż to prawdziwa supergrupa.