– Takie życie, kiedy chce się nagrać wywiad z artystą, nie można być wszędzie – myślałam urywając się z koncertu Soothsayers na tegorocznej edycji festiwalu Freedom Sounds. W hotelu nieopodal czekała na mnie Susan Cadogan, jamajska wokalistka, która zasłynęła w latach siedemdziesiątych hitem „Hurt So Good” nagranym dla Lee Perry’ego.
25 marca w Los Angeles odbędzie się premiera filmu „The Upsetter: The Life and Music of Lee Scratch Perry”. „The Upsetter” to dokument o jednym z najbardziej fascynujących i wpływowych artystów naszych czasów. Twórcy filmu, Ethan Higbee i Adam Bhala Lough, przedstawiają zarówno początki kariery Perry’ego – jednego z pionierów dubu, jak i jego współpracę z The Congos, The Clash czy Paulem McCartney’em w legendarnym studio Black Ark.
Trudno znaleźć postać, która wywarła większy wpływ, nie tyle na muzykę ska czy reggae, co na całą kulturę muzyczną Jamajki. Skafather, twórca reggae lub po prostu Frederick „Toots” Hibbert, ur. 10 grudnia 1945, w wiosce May Pen, w południowej części wyspy.
Uznawany obecnie za jedną z największych osobistości światowej sceny ska i reggae zaczynał bardzo skromnie. Jako syn lokalnego księdza swoją przygodę ze śpiewaniem rozpoczął wraz z siedmiorgiem rodzeństwa w kościelnym chórze. W wieku szesnastu lat, jak wielu innych, skuszony urokiem dużego miasta, opuścił rodzinną wioskę i skierował się do Kingston. Tam znalazł pracę w zakładzie fryzjerskim, gdzie od razu oczarował klientów swoim talentem wokalnym.