Jedna z najlepszych kapel jakie poznałem w ostatnich latach w końcu wydała płytę. Nawet jeśli mowa tylko o siódemce, i tak traktuję to w kategoriach dużego wydarzenia. Energii jaką ten zespół jest w stanie zmieścić w kilku minutach nagrania pozazdrościć mogliby niejedni weterani sceny z wieloma albumami na koncie.
Takie premiery lubimy. Znany doskonale naszym czytelnikom xRobBlack wysyła swój intrumental do amerykańskiego labelu Happy As A Lark. Chłopaki z Chicago stwierdzają, że tu trzeba mocnego soulowego wokalu i werbują do nagrania legendarny falset Renaldo Domino. Żeby było jeszcze fajniej dorzucają do tego zestawu toasting Lone Rangera. Tak powstaje piosenka „Never Thought” i jej alternatywna wersja „Think Again!”.
Niewiele jest zespołów, które wywarły tak duży wpływ na współczesną scenę reggae jak The Aggrolites. Można powiedzieć, że ich krążek „Dirty Reggae” z 2003 roku był wręcz zupełnie nowym otwarciem i zapoczątkował całą falę kapel mocno inspirujących się brzmieniami dirty funky early reggae. Niezliczone trasy koncertowe po całym świecie, pięć następnych albumów i… 8 lat przerwy. Teraz wracają, a o jakości ich powrotu będziemy się mogli przekonać już 24 maja.
Po 6-letniej przerwie jeden z najlepszych amerykańskich zespołów ska-punkowych powraca z nowym albumem. Wczoraj miał premierę ósmy longplay Reel Big Fish „Life Sucks…Let’s Dance!”.
Malambo Ska Band to 6-osobowy zespół grający 2-tone. Powstał przed dwoma laty w stolicy Argentyny. Do tej pory ich utwory można było usłyszeć na dwóch składankach wydanych w ramach brytyjskiego projektu Specialized („BOSS” i „Dance Crazy„) oraz na kompilacji „Solo Como Un Hongo” Argie Pop Records.
The Uppertones to włoskie trio ze słynnym wokalistą i puzonistą Mr. T-Bonem na czele. W Polsce gościli już nie raz, więc jest spora szansa, że mieliście już okazję trafić na ich mieszankę jamajskiego R’n’B, calypso, mento i ska. Oprócz regularnego koncertowania panowie czasem wchodzą też do studia, czego najnowszym efektem są trzy piosenki wydane na winylowej siódemce.
Na antenie BBC Radio 6 Music miał dziś premierę pierwszy singiel z zaplanowanego na luty nowego krążka The Specials. Piosenka „Vote For Me” pojawiła się po 18 w audycji Steve’a Lamacq i była dla mnie pewnym zaskoczeniem.
W środku Rosji, za górami Ural, właściwie na samej granicy Europy i Azji znajduje się czwarte największe miasto kraju, Jekaterynburg. Patrząc na lokalizację, nietrudno się domyślić, że nikogo nie dziwią tam temperatury sięgające ponad czterdziestu stopni poniżej zera. Jednak to właśnie tam powstał jeden z najbardziej znaczących rosyjskich zespołów, odwołujących się w swojej muzyce do brzmień ze słonecznej Jamajki. Mowa o Lollypop Lorry, a pretekstem do napisania tego tekstu jest wydany wczoraj album „Ural Station”.
W tym roku niemiecki zespół Yellow Cap świętuje 20-lecie działalności. 30 listopada jubileuszowy album zespołu zostanie wydany przez Pork Pie, jedną z najbardziej znanych europejskich wytwórni ska.
To wydawnictwo, którego zdecydowanie nie chcecie przegapić. Pochodzący z Minneapolis Junior Thomas czyli Thomas McDowall po przeprowadzce do Kalifornii wraz z muzykiem i producentem Brianem Dixonem sformował 10-osobowy skład The Volcanos i poświęcił się nagrywaniu pięknych, melodyjnych piosenek nawiązujących do złotej ery rocksteady. W efekcie w 2015 roku powstał doskonały wręcz album „Beware”. Po trzech latach panowie poszli za ciosem i 18. października nakładem Colemine Records ukazał się krążek „Rockstone”.
Do tej pory norweska scena muzyczna kojarzyła się głównie z black metalem, A-ha i Röyksopp, no może jeszcze z założonym przez Andrzeja Dziubka zespołem De Press. Sytuację może zmienić Razika, kapela założona przez cztery 19-latki z Bergen. Marie Amdam, Maria Råkil, Marie Moe i Embla Karidotter Dahleng znają się od dzieciństwa, a grają ze sobą od 2005 r. Nie bez powodu Razika jest porównywana do grającego w latach 1979-1981 zespołu The Bodysnatchers.
The Lions to zespół założony w Los Angeles, w jego skład wchodzą wokaliści Alex Desert i Deston Berry z Hepcat, Malik Moore z Ocean 11 oraz MC Black Shakespeare z I&I Sound System. Wspiera ich spora grupa instrumentalistów, bynajmniej nie początkujących…
20 lipca ukaże się nowy singiel Brytyjczyków z The Talks. To już drugie wydawnictwo zespołu w tym roku – w lutym premierę miał ich debiutancki album pt. „Live Now, Pay Later!”.
16 września nakładem niemieckiego wydawnictwa Rocking Records i brytyjskiego Jambila Music, ukaże się (na CD i LP) tribute album dla Desmonda Dekkera – legendarnego mistrza, który dzisiaj obchodziłby 70 urodziny.
The Valkyrians to kwintet pochodzący z Helsinek. Chyba nie trzeba pisać, co grają, skoro news o nich pojawił się na rudemaker.pl.
Debiutancki album – „High And Mighty” – wydali w 2006 r., kolejny w 2009 r. W międzyczasie pojawiły się m.in. single „Do You Really Wanna Know” i „Hooligans”.
Legenda montrealskiej sceny ska, kanadyjski The Planet Smashers, wydaje dzisiaj nową, dziewiątą już, długogrającą płytę. W ciągu siedemnastu lat istnienia zasłużyli sobie na szacunek fanów na całym świecie, a ich energetyczna muzyka rozgrzewa do białości nie jeden parkiet.
6 lipca odbędzie się premiera „In The Mood For Ska. Plays Punk, Newwave Classics”, debiutanckiej płyty japońskiego The Swing Easy Orchestra. Frontmanem zespołu jest Hakase-Sun, stary wyjadacz grający na co dzień w Tsuyoshi Kawakami & His Moodmakers oraz reggae-dubowym Little Tempo. Wcześniej grał w zespole Fishmans.
2 lipca Tokyo Ska Paradise Orchestra w Holandii rozpoczyna trasę po Europie. W czasie jej trwania zagra m.in. na czeskim festiwalu Rock for People, na którym wystąpi także Cała Góra Barwinków.
Dopiero co pisaliśmy na rudemaker.pl o muzycznym hołdzie dla Gregory’ego Isaacsa, a pojawił się następny. Tym razem w wykonaniu duetu Suga Roy & Conrad Crystal. Na płycie zatytułowanej „Universal Tribute to Gregory Isaacs” znalazło się 18 utworów z repertuaru Isaacsa. W „Spreading Rumours” gościnnie wystąpił Fantan Mojah, natomiast w „Universal” Luciano.
Wczoraj premierę miał „Disposable Pleasures and Meaningful Pursuits” drugi album Drewvis. Drewvis to pochodzący z Brighton dwuosobowy zespół grający akustyczne (chociaż nie zawsze) ska i reggae. Czasem w ich muzyce można także usłyszeć indie.
Ukazała się kolejna, już dziesiąta, składanka z cyklu „Skannibal Party”. Jak zwykle na płycie znajduje się ponad 20 utworów zespołów z różnych zakątków kuli ziemskiej. Oprócz zespołów europejskich (z takich krajów jak Hiszpania, Włochy, Malta, Holandia czy Finlandia), usłyszymy także reprezentantów Brazylii, Kanady i Stanów Zjednoczonych. Na płycie usłyszymy dużą porcję muzyki ska w różnych odmianach. Każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
6 czerwca ukaże się debiutancka płyta Hollie Cook. Jeśli nic wam to nazwisko nie mówi to czytajcie dalej.
Hollie Cook jest córką Paula Cooka – perkusisty Sex Pistols. W 2006 r. dołączyła do reaktywowanego The Slits, z którym w tym samym roku nagrała epkę „Revenge of the Killer Slits”. Na płycie tej zagrali także wspomniany wcześniej perkusista Sex Pistols oraz gitarzysta Marco Pirroni (grający z takimi zespołami jak Adam and the Ants czy Siouxsie and the Banshees).
The Mood a.k.a. to niemiecki zespół grający reggae i ska z elementami soulu w stylu lat 60. Mimo iż powstali pod koniec lat 80. (byli jednym z pierwszych przedstawicieli ska w Niemczech), to nie doczekali się jeszcze pełnej płyty. Do tej pory nagrali EP-kę oraz singiel, ponadto ich utwory znalazły się na kilku kompilacjach. Sytuacja ta zmieni się 24 maja. Właśnie wtedy będzie miała premierę płyta „100% Soul Grown”. Znajdzie się na niej 12 utworów.
24 maja ukaże się nowy singiel Deal’s Gone Bad. Znajdą się na nim dwa utwory: „Far From Home” (na stronie A) oraz „These Arms of Mine” z repertuaru Otisa Reddinga (na stronie B).
Tatsuyuki Hiyamuta to jeden z założycieli Tokyo Ska Paradise Orchestra, grał w nim na saksofonie altowym oraz gitarze, był także naczelnym showmanem zespołu. W 1996 r. uległ w Tajlandii wypadkowi motocyklowemu. Efektem wypadku była kontuzja prawej stopy. Przeszedł liczne operacje, jednak rehabilitację utrudniały częste trasy koncertowe.
W ciągu kilku najbliższych tygodni premierę będzie miał split amerykańskiego Green Room Rockers i hiszpańskiego Red Soul Community. Split ukaże się na 7-calowym winylu (45 rpm) w limitowanym do 500 sztuk nakładzie. Dostępny będzie w dwóch kolorach: czerwonym i zielonym.
W przyszłym tygodniu (16 maja) światło dzienne ujrzy nowa seria wydawnicza Trojan Records. Każda kompilacja składa się z dwóch płyt i dotyczy jednego popularnego jamajskiego stylu muzycznego. Umieszczono na nich po 40 utworów z ostatniego półwiecza, wybierano je z katalogów Trojan oraz Island Records. Część ukaże się na CD po raz pierwszy.
Wczoraj miał premierę singiel znakomitego portugalskiego zespołu The Ratazanas. Na stronie A znalazł się utwór „The Enlightenment”, znany z wydanego w tym roku albumu „Lick it Back: Historical Reggae Vol. I”. Na stronie B natomiast jest „Bone Spitter” – gościnnie na organach zagrał w nim Sergio Raimundo z The Moon Invaders.
Połączenie muzyki surf i rocksteady? Dlaczego nie. Właśnie taki miks oferuje nam hiszpański zespół El Gran Miércoles. 16 maja premiera ich płyty zatytułowanej „This Is Surf-steady”.