Mieli nie grać już nigdy więcej, ale po latach zmienili zdanie. Reaktywował się sosnowiecki Skankan, jeden z filarów polskiego ska. Zagrali już kilka koncertów, a w planach mają wydanie płyty. Przeczytajcie, jak do tego doszło.
Tydzień temu, dziewięć lat po zakończeniu zdjęć miała miejsce premiera „Krótkiego filmu o skankowaniu”. Cóż to za dzieło? – spytacie. Zestawienie Roberta Brylewskiego z kinematografią przywodzi na myśl przede wszystkim głośne „Polskie gówno” z 2014 roku. Tymczasem w okolicach roku 2010 Robert odcisnął swoje piętno na muzycznych i jak się okazuje również filmowych klimatach Sosonowca, znanego nie od dziś z prężnie działającej sceny ska i reggae.
Ukazał się właśnie drugi numer Skinhead Story! Koszt 10 zł + 3 poczta. Zamawiać można poprzez system Paypal, wpłacając pieniądze na adres: skinheadstory@gmail.com lub też pisać po dane do przelewu pod ten sam adres e-mail: skinheadstory@gmail.com
Do pierwszych 150 sztuk zina dodana jest płyta zespołu Collina – „More than music” + bonusy!
Na EP-ce znajdują się 4 utwory – 3 covery plus drum’n’bassowa wersja jednego z nich. 15:19 to także czas trwania płyty.
Ciekawa jest zwłaszcza historia „The Pied Piper” – utworu śpiewanego przez Gabrielę „Gabi” Budzianowską. Napisał go, w latach 60. ubiegłego wieku, duet Steve Duboff i Artie Kornfeld. Mimo, iż największą furorę utwór ten zrobił w wykonaniu brytyjskiego piosenkarza Crispiana St. Petersa, to nie można zapominać, iż to właśnie Duboff i Kornfeld, pod nazwą The Changin' Times, jako pierwsi wykonali „The Pied Piper”. W 1965 r. Philips Records wydał singiel, na którym znalazł się tenże utwór (na drugiej stronie umieszczono „Thank You Babe”).