Oczywiście, jak wszystko, także wydanie płyty (nagrywanie, mastering itd.) wymaga pieniędzy. The Shifters zwrócili się zatem do fanów (zarówno ze Stanów Zjednoczonych, jak i z zagranicy). I to było dobre posunięcie, bowiem do końca kampanii (w czasie której założono zebranie 2500$) zostało 14 dni, a uzbierało się już ponad 2900$.
Im większą sumą wesprze się zespół, tym lepiej także dla donatora, przykładowo wysyłając 14$ otrzyma się egzemplarz winyla, 22-24 $ – koszulkę + płytę, zaś przy 75-149$ – koszulkę, CD „Live at the DC9” (zespół wydał tylko 100 sztuk), debiutancką epkę „The Shifters” z 2010 r., egzemplarz „Letters to Jodie Foster”, a dodatkowo test press tej płyty.
O tym, czy warto zainwestować kilka dolarów w nowe nagrania zespołu, można się przekonać słuchając chociażby epki sprzed 2 lat (np. na bandcamp).
Raul to nasz człowiek na ciężkie czasy. Kiedy nikt inny nie mas czasu, żeby pisać, pojawia się on i ogarnia każdy dostępny temat. Jest straight edge vege krav maga sandałowym nindżą i i tak jest najlepszy.
Dyskusja