Jak powiedział w oficjalnym oświadczeniu:
Podczas gdy mój umysł parł naprzód moje ciało nie mogło za nim nadążyć. Z tego powodu nie byłem w stanie dać z siebie wszystkiego na koncertach i stałem się obciążeniem dla całego zespołu.
TSPO w związku z odejściem Hiyamuty nie planuje rozglądać się za jego zastępcą, Jak zgodnie zapowiedzieli będą koncertować w dziewięcioosobowym składzie. Zresztą próba szybkiej zmiany na jego stanowisku wydawałaby się być co najmniej nie na miejscu wobec faktu, że stanowi on trzon oryginalnego składu zespołu z lat 80.
Wobec tak jasnego przekazu pozostaje mieć tylko nadzieję, że to smutne rozstanie nie wpłynie znacząco na poziom muzyki serwowanej przez TSPO, a być może jeszcze kiedyś publiczności będzie dane zobaczyć ich na scenie w dziesiątkę, zgodnie zresztą z obietnicami Hiyamuty.
Dyskusja