6 listopada w szpitalu St. Ann’s Bay na Jamajce zmarł muzyk, autor piosenek i wokalista ska i reggae Floyd Lloyd . Miał 70 lat. Przedstawiciel artysty powiedział portalowi Urban Islandz, że Lloyd chorował od pewnego czasu, jednak nie upubliczniał tego, więc wiadomość o jego śmierci może być dla fanów szokiem.
Wczoraj rano, po kilkutygodniowej śpiączce spowodowanej ciężkim urazem, zmarł Robert Brylewski – legendarny muzyk, wokalista i producent, uważany za jednego z pionierów punk rocka i reggae w Polsce. Miał 57 lat
Z małym opóźnieniem informujemy o śmierci Piotra „Stopy” Żyżelewicza, znanego z takich zespołów jak Izrael, Kultura, Armia, Voo Voo czy 2Tm2,3. Na początku maja na swoim Facebooku o wylewie i ciężkim stanie „Stopy” poinformował Darek „Maleo” Malejonek, prosząc zarazem o modlitwę: „Proszę o modlitwę w intencji Piotrka „Stopy” Żyżelewicza – walczy o życie po wylewie”.
Wczoraj na Jamajce zmarł jeden z największych perkusistów ska, jeden z założycieli legendarnych The Skatalites – LLoyd Knibb. Aż do śmierci był aktywnym członkiem zespołu.
Według informacji podanych na OC Weekly Lloyd zmarł wczoraj o 18:40. Był wśród rodziny i przyjaciół. Miał 80 lat.
17 grudnia na Jamajce w University Hospital of the West Indies zmarł Glen Adams. Miał 65 lat. Adams współpracował m.in. z The Heptones, The Pioneers, The Hippy Boys i The Upsetters.
Przykre to, ale Rudemaker nieuchronnie staje się słupem ogłoszeniowym dla kolejnych klepsydr. Niestety, nic na to nie poradzimy. Tym razem przynosimy informację o odejściu kolejnego z wielkich. W wieku 75. lat opuścił nas gitarzysta Nearlin „Lyn” Taitt, jeden z twórców rocksteady. W tym momencie można rzucać nazwiskami, ale chyba nie ma potrzeby. Wystarczy poczytać: Lyn Taitt
Początek 2010 roku przyniósł bardzo smutną wiadomość. Wczoraj, po długiej chorobie, zmarł Ian „H” Howard, do niedawna gitarzysta Skabilly Rebels. Zespół założył Roddy „Radiation” Byers, członek legendarnych The Specials. Niedawno ukazała się ich nowa płyta, zatytułowana Blues Attack. Kapela połączyła w jedno motywy ska i rockabilly, a znaczącą rolę w powodzeniu tego przedsięwzięcia miał H. Miałem szczęście oglądać Go na koncercie. Niestety, tylko raz. Niech pozostanie w naszej pamięci.
Z przykrością informujemy, że 11. lipca, w nocy z piątku na sobotę zginął śmiercią tragiczną Michał 'Majki' Dałkowski. Tragedia wydarzyła się w Płocku podczas festiwalu Reggaeland. Po koncertach, wpadł do wody, wracając zdrzemnąć się do samochodu. Pomimo szybkiej interwencji wodnego patrolu policji, reanimacja okazała się bezskuteczna. Przybyły lekarz stwierdził zgon o 2:30.
Dzisiaj na stronie zespołu Konopians ukazała się bardzo przykra wiadomość:
Z wielkim żalem i wielkim niedowierzaniem! informujemy, że w wypadku samochodowym na terenie Holandii zginął wspaniały człowiek, wszechstronny muzyk, wielki artysta…
Dariusz „Dareczek” Jagiełka [']
Pokój Jego duszy.
Nasza współpraca trwała kilka lat… zagraliśmy kilkadziesiąt koncertów i nagraliśmy płytę 'OneWay' przeżyliśmy niezapomniane chwile…
3 Stycznia 2009 r. (sobota) w Traffic’Clubie w Czeladzi odbędzie się wielki koncert charytatywny wspomagający Rodzinę Dareczka… zagrają wszystkie zagłębiowskie składy min. Skankan, NaturalMystic, ZiggiePiggie & more…
Wspomóż nas!
Serwis Rudemaker składa najszczersze kondolencje Rodzinie zmarłego i przyłącza się do apelu zespołu.
Pewne rzeczy są nieuchronne. Nic nie poradzimy na to, że wielcy twórcy muzyki jamajskiej opuszczają ten świat, przenosząc się w inne, lepsze miejsce, gdzie już szykują parkiety dla nas, podążających ich śladem.
4 listopada br. w Szpitalu Uniwersyteckim Indii Zachodnich na Jamajce dwuletnią walkę z rakiem przegrał Byron Aloysius St. Elmo Lee. Urodził się 27 czerwca 1935 roku w Christiana, Manchester na Jamajce. Jako student St. George’s College pod koniec lat 50. założył zespół The Dragonaires stając się wkrótce prawdziwą ikoną muzyki jamajskiej. Już pierwszy singiel nagrany przez Byron & the Dragonaires, na którym znalazła się ich wersja wielkiego przeboju r’n’b Dumplins przyniósł zespołowi zasłużoną sławę i ozdobił film Dr No rozpoczynający przygody Jamesa Bonda.
Gdy w grudniu 2007 roku muzyczny świat obiegła wiadomość o hospitalizacji Altona Ellisa i wykryciu u niego raka gruczołów limfatycznych, wszyscy mieliśmy nadzieję, że ten wielki muzyk i człowiek szybko powróci do zdrowia. Zwłaszcza, że po przebytej chemioterapii, znowu zaczął komponować i występować publicznie. Niestety, swoją najważniejszą walkę ostatecznie przegrał.
W sobotę w wieku 69 lat zmarł jeden z założycieli The Skatalites, wybitny trębacz Johnny 'Dizzy' Moore.
Nie udało mu się przezwyciężyć raka, z którym walczył juz od dłuższego czasu. Zmarł w domu przyjaciela tydzień po tym, jak wypisano go ze szpitala.
W piątek 18.07.2008 r. opuścił nas Roy Shirley, którego wielki hit Hold Them, nagrany dla Joe Gibbsa, uznawany jest za pierwszą piosenkę rock steady.
Ainsworth Roy Rushton Shirley, znany jako „The High Priest Of Reggae”, urodził się w 1944 r. Dorastał w Trench Town, gdzie działali producenci tworzący podstawy rozwoju jamajskiej muzyki popularnej. W połowie lat 60. nagrał dla Leslie Konga swój pierwszy przebój Shirley. Współpracował z Errolem Dunkleyem, później Kenem Boothe. Z nim tworzył The Leaders, kwartet wokalny, którego członkami byli także Joe White i Chuck Joseph. Razem z Slim Smithem i Franklynem Whitem założył trio wokalne The Uniques. Zespół po nagraniu materiału z Princem Busterem i ‘J.J.’ Johnsonem rozpadł się.
15. marca w wieku 54 lat zmarł Michael Campbell znany szerzej jako Mikey Dread, muzyk, producent, który walnie przyczynił się do sukcesu The Clash, a przede wszystkim twórca legendarnej audycji radiowej Dread At the Control. Ze swoim zespołem odwiedził również nasz kraj. Artysta przegrał walkę z rakiem mózgu